Zanim wybierzesz się na pierwsze grzybobranie, przede wszystkim dowiedz się, jak bezpiecznie zbierać grzyby. W Polsce każdego roku do szpitala trafiają setki osób z zatruciem grzybami – najczęściej po zjedzeniu muchomora sromotnikowego, który do złudzenia przypomina jadalną gąskę zieloną czy czubajkę kanię. Właśnie dlatego koniecznie naucz się, jak odróżniać grzyby jadalne od tych trujących.
Nieoceniony w tym przypadku okaże się atlas grzybów – umożliwi Ci on sprawne rozpoznawanie każdego gatunku, co do którego nie masz pewności. Możesz wspomóc się również specjalnymi aplikacjami na telefon – przed ich zainstalowaniem upewnij się jednak, że wybierasz zaufany produkt. Pamiętaj, że doświadczeni grzybiarze gromadzą swoją wiedzę na ten temat latami – to żmudny proces, w którym nie warto uczyć się na błędach.
Dopiero zaczynasz zastanawiać się, jak zbierać grzyby? W takim razie, dopóki nie jesteś pewny swoich umiejętności, zrezygnuj ze zbierania tych o blaszkowatym spodzie kapelusza. Decyduj się tylko na gatunki o spodzie tzw. rurkowym, czyli takim, który przypomina gąbkę. W Polskich lasach grzybów niejadalnych, które wpisują się w to kryterium, jest bardzo mało – to m.in. borowik szatański, goryczak żółciowy czy borowik ponury. Żaden z nich nie jest również śmiertelnie trujący, jednak ich zjedzenie może spowodować wymioty i biegunkę – dlatego również przed zebraniem grzyba z gąbką upewnij się, że to na pewno prawdziwek, maślak czy podgrzybek.
Prędzej czy późnej w trakcie grzybobrania na pewno napotkasz trującego grzyba. W tym przypadku pod żadnym pozorem go nie niszcz – las jest domem dla wielu gatunków i mimo tego, że nie każdy jest jadalny przez ludzi, to wszystkie z nich grają niezwykle ważną rolę w ekosystemie.
Zanim wybierzesz się na pierwsze grzybobranie, przede wszystkim dowiedz się, jak bezpiecznie zbierać grzyby. W Polsce każdego roku do szpitala trafiają setki osób z zatruciem grzybami – najczęściej po zjedzeniu muchomora sromotnikowego, który do złudzenia przypomina jadalną gąskę zieloną czy czubajkę kanię. Właśnie dlatego koniecznie naucz się, jak odróżniać grzyby jadalne od tych trujących.
Nieoceniony w tym przypadku okaże się atlas grzybów – umożliwi Ci on sprawne rozpoznawanie każdego gatunku, co do którego nie masz pewności. Możesz wspomóc się również specjalnymi aplikacjami na telefon – przed ich zainstalowaniem upewnij się jednak, że wybierasz zaufany produkt. Pamiętaj, że doświadczeni grzybiarze gromadzą swoją wiedzę na ten temat latami – to żmudny proces, w którym nie warto uczyć się na błędach.
Dopiero zaczynasz zastanawiać się, jak zbierać grzyby? W takim razie, dopóki nie jesteś pewny swoich umiejętności, zrezygnuj ze zbierania tych o blaszkowatym spodzie kapelusza. Decyduj się tylko na gatunki o spodzie tzw. rurkowym, czyli takim, który przypomina gąbkę. W Polskich lasach grzybów niejadalnych, które wpisują się w to kryterium, jest bardzo mało – to m.in. borowik szatański, goryczak żółciowy czy borowik ponury. Żaden z nich nie jest również śmiertelnie trujący, jednak ich zjedzenie może spowodować wymioty i biegunkę – dlatego również przed zebraniem grzyba z gąbką upewnij się, że to na pewno prawdziwek, maślak czy podgrzybek.
Prędzej czy późnej w trakcie grzybobrania na pewno napotkasz trującego grzyba. W tym przypadku pod żadnym pozorem go nie niszcz – las jest domem dla wielu gatunków i mimo tego, że nie każdy jest jadalny przez ludzi, to wszystkie z nich grają niezwykle ważną rolę w ekosystemie.
Jeżeli jeszcze nigdy nie wybierałeś się na grzybobranie, zapewne nurtuje Cię pytanie: „jak zbierać grzyby, wycinać czy wykręcać?”. Pamiętaj, że widoczny kapelusz i trzon to jedynie owocnik gęstej sieci grzybni, która rozwinęła się w glebie – dlatego też zebranie grzyba jest porównywalne do zerwania jabłka z drzewa.
Jeśli więc zastanawiasz się, jak zbierać grzyby – ścinać czy wyrywać, to pamiętaj o jednej zasadzie – oba sposoby są prawidłowe, o ile nie doprowadzisz do zbytniego naruszenia gleby otaczającej grzyba. Możesz delikatnie wykręcić go z ziemi, lub uciąć zaraz przy nasadzie, a następnie przykryć jego miejsce ściółką leśną. Dzięki temu nie doprowadzisz do wysuszenia grzybni, która już wkrótce będzie w stanie wyprodukować nowy owocnik.
Leśne grzyby są idealną bazą do wszelkiego rodzaju potrawek, przetworów, zup i sosów. Ten cenny surowiec można też zamrozić czy wysuszyć, tak abyś mógł cieszyć się jego nieocenionym aromatem przez cały sezon. Prawdziwki marynowane, sałatka z kurek czy kanie w zalewie octowej to prawdziwy smak jesieni!
Wiesz już wszystko, co trzeba wiedzieć na temat grzybobrania – to niezwykle odprężające i satysfakcjonujące hobby odpłaci Ci się koszykiem pełnych leśnych darów. Sezon grzybowy szybko przemija, dlatego nie zwlekaj – chwyć koszyk wiklinowy w dłoń i ruszaj na podbój lasu.
UWAGA! Depcząc czy wyrzucając grzyby trujące, niszczysz pożywienie licznych zwierząt!
Źródło: https://kadax.pl/blog/jak-zbierac-grzyby
Brak komentarzy.